Grupa archeologów pod kierunkiem Andrzeja Gołembnika dokonała
sensacyjnego odkrycia podczas wykonywania prac badawczo-
konserwatorskich w zespole parkowym w Wilanowie. Na skraju
dziedzińca głównego pałacu naukowcy odnaleźli wczesnośredniowieczne
cmentarzysko z zachowanymi szczątkami ludzkimi. Wiek znaleziska określa
się na 800 lat.
Badania prowadzone były z ramienia Krajowego Ośrodka Badań i
Dokumentacji Zabytków (KOBiDZ), jako część szerokiego programu
rewaloryzacji pałacu i otaczających go ogrodów, który realizuje Muzeum
Pałac w Wilanowie. Rozpoczęły się w 2002 roku. Poza rezydencją
wilanowską - własnością króla Jana III Sobieskiego - obejmowały także
posiadłości Sieniawskich, Czartoryskich, Lubomirskich i Potockich.
Ich
głównym celem było przeprowadzenie prac archeologicznych, sporządzenie
dokumentacji fotogrametrycznej bryły pałacu oraz stworzenie jej
trójwymiarowego modelu. Jak podkreśla prowadzący badania Andrzej
Gołembnik z KOBiDZ, sensacyjne znalezisko jest "efektem ubocznym" tych
działań i przeszło wszelkie oczekiwania naukowców.
"Badania
archeologiczne prowadzone są w Wilanowie programowo - wyjaśnia
Gołembnik. - Lokalizacja każdego z wykopów ma swój sens". Jak dodaje,
podczas trwających sześć lat prac dokonano tu wielu znaczących odkryć.
Tym ostatnim i najważniejszym jest właśnie wczesnośredniowieczne
cmentarzysko odnalezione na skraju dziedzińca głównego pałacu.
"Odkrycie
cmentarzyska jest jednak dla archeologów niespodzianką, bowiem już
wcześniej w rejonie oranżerii natrafiono na ludzkie szkielety będące
częścią cmentarza znajdującego się przy kościele parafialnym,
funkcjonującym w tym miejscu od XIII do schyłku XVI wieku" - opowiada
naukowiec. - Nowo odkryty cmentarz jest niewątpliwie starszy, co
potwierdzają ozdoby będące częścią wyposażenia grobowego".
"Ponadto
orientacja szkieletów głową ku północy potwierdza to datowanie. Jest to
zapewne przeżytek zwyczajów pogańskich - wyjaśnia Gołembnik. - Wiemy
też, że po przeniesieniu cmentarza w pobliże nowo wybudowanego
kościoła, teren został zaorany i ślad po nim został na trwałe zatarty".
W
obrębie XI-wiecznego znaleziska natrafiono m.in. na szkielety ludzkie i
metalowe ozdoby. Na ich podstawie udało się ustalić, że cmentarz
założony został najprawdopodobniej przez Słowian, przodków Mazowszan.
Mimo iż żyli oni już w czasach chrześcijańskich, podczas pochówku
stosowali wiele pogańskich zwyczajów. Jednym z nich jest właśnie
grzebanie zwłok głową ku północy, a nie w kierunku wschodnim, z którego
według tradycji chrześcijańskiej, nadchodzi Zbawiciel.
Pracownik
KOBiDZ opowiada też, na ile pomocne w pracy współczesnych archeologów
są nowoczesne technologie. "Badania prowadzone są na możliwie
najwyższym poziomie, są bowiem technicznie trudne i dotyczą terenu o
szczególnej wartości historycznej. Prowadzi je wyszkolona kadra,
stosujących najnowsze metody poszukiwawcze i dokumentacyjne - wyjaśnia.
- Szczególnie te ostatnie mają dla Wilanowa ogromne znaczenie, bowiem
zastosowanie podczas rejestracji odkryć cyfrowej fotogrametrii
trójwymiarowej (pionierskie w skali kraju) daje szansę wykorzystania
tych materiałów dla potrzeb ekspozycyjnych (prezentacje multimedialne)
i dla celów edukacyjnych".
"Pomijam przy tym ogromne znaczenie precyzji dokonywanych rejestracji dla wartości naukowej dokumentacji" - dodaje.
Podczas
prac w Wilanowie posłużono się m.in. skanerem laserowym rejestrującym
odsłaniane w czasie wykopalisk elementy wystroju architektonicznego
ogrodów. Dzięki nowatorskim sposobom wykonywania dokumentacji, ich
efekt może być teraz przedstawiony w formie cyfrowej, co pozwala na
równoległe wykonywanie prac projektowych, w tym głównie rewaloryzacji
zabytkowych ogrodów.áá
Jednak archeolodzy nie ograniczali się
jedynie do prowadzenia prac w terenie. Badanie faz rozwoju Ogrodu
Wilanowskiego polegało też na przeszukiwaniu archiwów, muzeów i
bibliotek; nie tylko polskich, ale i zagranicznych (np. zbiorów
Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie, Biblioteki Czartoryskich w
Krakowie, Biblioteki Narodowej w Paryżu i Biblioteki im. Wasyla
Stefanyka we Lwowie). Naukowcy skupiali się przede wszystkim na
zagadnieniach kompozycji i architektury ogrodowej, zastosowanej
roślinności, wyposażenia rzeźbiarskiego i naczyń ogrodowych.
Analizowali m.in. ilustrujące Wilanów obrazy autorstwa Bernarda
Bellotta Canaletta, Zygmunta Vogla, Józefa Richtera, Wincentego
Kasprzyckiego czy Willibalda Richtera. Cennym źródłem wiedzy były też
dla nich grafiki, fotografie, plany ogrodu, zachowana korespondencja
ogrodników wilanowskich, spisy inwentarzowe, rozliczenia z robotnikami
pracującymi w ogrodzie, relacje pamiętnikarskie itp.
Jak twierdzą
specjaliści, uzyskiwane w ten sposób informacje stanowią niezbędne
uzupełnienie wyników badań archeologicznych. Dzięki nim przygotowano
wstępną koncepcję rewaloryzacji tarasu górnego Ogrodu Wilanowskiego.
Zdecydowano, że podczas odnawiania posiadłości konserwatorzy postarają
się nawiązać do czasów Augusta Czartoryskiego i jego córki Izabeli
Lubomirskiej, czyli lat 1733 - 1794. Dla tego okresu zachowało się
bowiem najwięcej przekazów archiwalnych, mogący służyć specjalistom za
wzór.
Także same prace archeologiczne pomogły ustalić pierwotny
wygląd wilanowskich ogrodów. Odnalezione przez badaczy fundamenty
dawnych rzeźb pozwoliły np. na poznanie oryginalnej lokalizacji jego
elementów oraz odwzorowanie historycznych obrysów posiadłości.
A
co dalej stanie się z odkrytymi w Wilanowie "skarbami"? "Wszystkie
zabytki po zainwentaryzowaniu i konserwacji przekazane zostaną do
muzealnych magazynów i w przyszłości stanowić będą podstawę ekspozycji
archeologicznej" - zapowiada Gołembnik.
***
Andrzej
Gołembnik jest absolwentem i wykładowcą Instytutu Archeologii
Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w dziedzinie metodyki i
metodologii archeologicznych badań wykopaliskowych, jest rzeczoznawcą
Ministra Kultury i Sztuki w tej dziedzinie. Przez wiele lat pracował w
Przedsiębiorstwie Państwowym "Pracownie Konserwacji Zabytków" (PP PKZ).
W latach 1990-1999 zajmował się badaniami archeologicznymi w
historycznym centrum Płocka. W 2000 r. przeniósł się do Gdańska, gdzie
prowadził badania w kościele św. Mikołaja. Od 2002 r. jest zatrudniony
w pracowni badań interdyscyplinarnych Krajowego Ośrodka Badań i
Dokumentacji Zabytków (KOBiDZ), z ramienia której prowadził m.in.
badania na terenie ogrodu i parku wilanowskiego. W swojej karierze
prowadził wykopaliska także w Szwecji i Danii.
Jest autorem licznych prac poświęconych metodyce i metodologii badań archeologicznych.
***
W
październiku 2008 roku z inicjatywy KOBiDZ oraz Muzeum Pałacu w
Wilanowie odbędzie się dwudniowa konferencja na temat zastosowania
metod naukowych w pracach nad rekonstrukcją pierwotnego układu
otoczenia pałacu królewskiego w Wilanowie. Celem spotkania,
zatytułowanego "Restorin Wilanów - new directions in research and
recording for the restoration of historic properties, buildings and
gardens", jest zaprezentowanie najnowszych badań i technik
dokumentacyjnych w archeologii, architekturze, historii sztuki i
konserwacji, które mogą wykazać swą wartość dla realizowanych w kraju i
poza jego granicami podobnych projektów. KAP/ALS
|